Los Angeles to mekka showbiznesu, blichtru, kiczu, ale też miejsce, gdzie powstają wspaniałe dzieła filmowe, muzyczne, gdzie mieszczą się istotne galerie sztuki. Miasto kojarzone z pięknymi plażami, bogatymi, uporządkowanymi osiedlami Beverly Hills. Jednocześnie miasto o najwyższym odsetku przestępczości w Stanach Zjednoczonych…
Tego miasta nie da się objąć jedną klamrą - jest przepełnione różnorodnością architektoniczną. Z jednej strony mamy downtown, które szczyci się przepięknymi, nowoczesnymi drapaczami chmur otoczonymi elegancką zielenią (szczególnie polecam gmach Disneya i halę Staples Center – m.in. siedzibę drużyny NBA Los Angeles Lakers), z drugiej strony dzielnice typu Beverly Hills, Bel Air, które mienią się wszystkimi barwami świata: parterowe domki na styl amerykański, włoski, grecki, niemiecki, indyjski… Każdy. Są także rejony plażowe – tam dominują drewniane budynki, ze spadzistymi dachami, bardzo przytulne i urokliwe.